Miasto Wisła stanowi ogromną atrakcję turystyczną dla przyjezdnych. Miasto położone jest na południu Polski i oferuje wiele ciekawych form na spędzenie wolnego czasu. Przede wszystkim jak Wisła to i góry. Rozpościera się tu pasmo gór należących do Beskidu Śląskiego. Szczególnie polecanym jest Główny Szlak Beskidzki, w skład którego wchodzi Wielka Czantoria na którą możemy się dostać z pobliskiego Ustronia.

 

Wiślański odcinek Głównego Szlaku Beskidzkiego zaczyna się na Wielkiej Czantorii, gdzie dalej prowadzi przez Soszów, Stożek Wielki, Kiczory, Przełęcz Kubalonkę, Polanę Przysłop, Baranią Górę aż do Magurki Wiślańskiej.

 

Z Wisły Centrum (przystanek PKP Uzdrowisko) możemy dojść przykładowo do Soszowa Wielkiego lub na Trzy Kopce. Z Wisły Głębce zaś na Stożek wielki czy Przełęcz Kubalonkę. Szlaki w Wiśle łączą się ze sobą tworząc świetną bazę wypadową dla pieszych wycieczek. Podczas planowania marszu możemy trochę pokombinować i swoją trasę rozpocząć np. w Wiśle a zakończyć w Ustroniu. Dodam, że wiele szlaków prowadzi przez malownicze panoramy, z których można podziwiać piękno Beskidu Śląskiego.

 

Warto zatrzymać się także w samej Wiśle, gdzie na rynku czekają na nas słodkie atrakcje. Kto nie jadł lodów u Janeczki – najsłynniejszej cukierni, to koniecznie musi nadrobić zaległości. Na przeciwko znajduje się także cukiernia z pysznymi lodami. Na rynku znajdziecie kramy z rękodziełami, troszkę dalej od rynku niedaleko kościoła znajduje się targowisko, gdzie kupicie wiele góralskich pamiątek. W Wiśle znajduje się także Sportowa Galeria trofeów Adama Małysza. Warto tam zajrzeć. A dla miłośników nart mam także dobrą wiadomość – w Wiśle są bardzo fajne wyciągi narciarskie. To co, do zobaczenia w Wiśle?

(fot. Katarzyna Irzeńska, w drodze na Stożek)

Katarzyna Irzeńska
Obserwatorium podróży
www.obserwatoriumpodrozy.com

___

Katarzyna Irzeńska
Blogerka, pasjonatka górskich wędrówek oraz podróżowania. Każdą wolną chwilę poświęca swojej pasji. Urodziła się i mieszka na Śląsku, dlatego bardzo często bywa w Beskidach. Nie lubi marnowania czasu, woli żyć aktywnie. Często można spotkać ją na górskim szlaku lub w podróży do różnych zakątków świata. Stara się łączyć stałą pracę z podróżowaniem.
Kasia od kilku lat prowadzi bloga Obserwatorium podróży (www.obserwatoriumpodrozy.com). Opisuje na nim swoje wyjazdy.